Pokazujemy Co Mamy :-) +18

Gość

Ja mam podobne natręctwo w temacie kanapek do tego, jakie miał bohater Dnia Świra. Jak przygotowuję sobie kanapki (albo koś robi to za mnie) to "element główny kanapki" (np. ser czy wędlina) musi pasować do "bazy" czyli pieczywa. Kawałki odcięte w procesie dopasowywania np. szyneczki do chlebka, kładę na wierzch ale konieczne jest by były rozłożone równomiernie Razz

To na razie tyle - jak jeszcze coś wykryję (a znajomi twierdzą że musi być coś jeszcze) to dopiszę.

podziwiacz cycków · Po Pierwszym Razie

Gość

Chic · V.I.P

podziwiacz cycków · Po Pierwszym Razie

Chic · V.I.P

podziwiacz cycków · Po Pierwszym Razie

Raps25 · Po Pierwszym Razie

Chic · V.I.P

Raps25 · Po Pierwszym Razie

picadily · Po Pierwszym Razie

Mruczanka · V.I.P

Chic · V.I.P

kkppkk · V.I.P

Pozwole sobie odswiezyc z racji, ze film ubostwiam, a przyznam sie tez do swoich natrectw, a troche ich jest, wiec dam tylko przklad:
- aby zasnac, zawsze musze troche na brzuchu polezec
- sypie 2 lyzeczki kawy i ujmuje potem troszke z kubka, mowiac ze niezdowo taka kawe pic
- obgryzam tez delicje dookola, nim dobiore sie do galaretki
- stosuje tez metode dowysiusiwania sie na zapas, ale chyba nie powinienem sie przyznawac, ale trudno

Mruczanka · V.I.P

Abigail · Smakosz

Katka · Po Pierwszym Razie

Z tymi delicjami to popularne bardzo Wink

Bo ja tez się do tego grona zaliczam:)
A z resztą muszę pomyśleć poważnie:) No może to, że czasem jak idę ulicą i nad czymś rozmyślam to nie wiem czemu ale omijam pęknięte płyty chodnikowe i ich złączenia najbardziej jak tylko się da:D

Gość

1. Delicje obgryzam najpierw, ale z biszkoptu, potem zjadam sama czekolade z galaretka ;p
2. Jak jestem 'wśród swoich' to obgryzam najpierw skorke od chleba a potem reszte kanapki ;p
3. Czasem tez staram sie chodzic tak aby nie wejsc na łączenia płyt ;p
4. Nienawidze chodzic z brudnymi dłońmi (czesto np. naprawiam auto i moge podjechac do sklepu caly uwalony smarem ale rece musze miec czyste )
5. Dla odmiany dobre natrectwo - chocbym mial przejechac 50 metrow, zawsze zapinam pasy w aucie
6. Rzadko kiedy liżę lody ( chyba, że włoskie ) - przewaznie je gryzę ;p

Jak narazie to tyle.

kkppkk · V.I.P

W kwestii obgryzania - to nawet pierogi najpierw obgryzam z ciasta w kolo, a dopiero potem sie dobieram do nadzienia, zeby znowu ciasto na koncu zostalo
ale robie to w samotnosci, bo przy ludziach sie wstydze

Z cukrem (Abigail) tez tak mialem, ale zwalczylem od razu twardo 2 sypie.

Dodano pozniej:
Uwielbiam zapachy farb, rozpuszczalnikow i lakierow (ale oczywiscie z umiarem, zeby nie odleciec).

Zapalniczke tez nosilem, bo jak nie mialem to wszyscy chciali ode mnie ognia, a jak nosilem to nikt nie chcial. Taka ciekawa zaleznosc

mlodyjunak · Po Pierwszym Razie

A ja mimo, iż nie pale zawsze mam trzy paczki różnych papierosów "na wszelki wypadek". Mam (jak pewnie każdy) za niska pensję, ale oprócz narzekania, że jest za niska, nic nie robie by byt poprawić. Lubie też mieć przynajmniej trzy pary butów na każdą porę roku, bo nigdy nic nie wiadomo. Zawsze nosze też przy sobie małą latarkę, scyzoryk i zapalniczkę (młodzieńcza fascynacja MacGyverem?) Trzymam w szafce min trzy różne zapachy perfum, mam min. 5 par takich samych skarpetek i trzy takie same pary bokserek. Drażnią mnie włosy w nosie, ale boje się je wyciąć. Lubię czasem ogolić piersi, brzuch i jajka, choć zawsze potem straszliwie drapie. Przechodzę pod słupem, ale wzdrygam sie na widok kota, niekoniecznie czarnego. Lubię dłubać w nosie na łące i w lesie. Nienawidzę zapachu rozrabianego betonu.
Brzydzę się żyłkami w pieczonych kurach, i brzydkim zapachem stóp u kobiet.
Drażni mnie jak ktoś zmusza mnie do biegania za autobusami. Lubie za to jak pada deszcz, lubię łazić po kałużach, uwielbiam chrupiące placki ziemniaczane z cukrem. Rozkoszuję sie użalaniem sie nad sobą, wyśmiewaniem swoich licznych wad. Jak już muszę jeść lody to wolę pistacjowe. Lubie starocie i z przeprowadzonego na mnie testu wynika, ze jestem doskonałym materiałem na terrorystę. Obnażę się na forum i świat wybuchnie śmiechem...

oczko · V.I.P

mala_diablica · Smakosz

Mam jedno szczególnie denerwujące natręctwo: jeżeli w pomieszczeniu znajduje się tykający zegarek, natychmiast go unieszkodliwiam. Inaczej czuję się lekko zatracona Confused

Jeżeli są dwa i nie da się z nimi niczego zrobić, nie słyszę własnych myśli Rolling Eyes

O. I jeszcze denerwuje mnie strasznie kiedy ktoś_czegoś_ode_mnie_chce, kiedy już_jestem_czymś_zajęta. Nie potrafię robić dwóch rzeczy naraz Smile